Bałtyk jako aorta średniowiecznego handlu
Bracia Witalijscy – Likedeelers, piraci Bałtyku i Morza Północnego, wyrośli z grupy kaprów zaopatrujących oblężony Sztokholm na mocy pierwszego listu kaperskiego z 24 kwietnia 1389 roku, by w ciągu kilku lat przeistoczyć się w niezależną formację piracką, która zdobyła Gotlandię, podporządkowała sobie kluczowe szlaki handlowe i stała się postrachem Hanzy oraz Korony Danii. Aby zrozumieć sytuację należy uzmysłowić sobie, że ood koniec XIV wieku Morze Bałtyckie stało się kluczowym akwenem handlowym średniowiecznej Europy. Przez cieśniny duńskie – zwłaszcza przez wąski Øresund – codziennie przepływały dziesiątki statków: kogi, holki, smukłe pinasy z portów Lubeki, Gdańska, Brugii czy Bergen. Przewoziły one zboże, drewno, futra, wosk, bursztyn, sól i sukno – towary, które napędzały regionalną gospodarkę i zapewniały ogromne zyski miastom hanzeatyckim.
Handel bałtycki był zdominowany przez Hanzę – potężny związek miast kupieckich z północnych Niemiec, którego wpływy sięgały od Londynu i Brugii po Nowogród, od Bergen po Kraków i Lwów. Szczególne znaczenie miały eksport zboża i drewna z Polski, Prus i Inflant, a także import soli z Lüneburga, niezbędnej do konserwacji żywności. Według badań R. Holbacha sól stanowiła nawet do 50% wartości handlu między Lubeką a portami wschodniego Bałtyku.
Cieśnina Sund (Øresund) była kluczowym punktem kontroli morskiej. Każdy statek handlowy musiał tam uiszczać opłaty na rzecz królestwa Danii. Te „sound tolls” (późniejszy system Øresundtolden) przynosiły Dani ogromne dochody i były przyczyną licznych napięć z Hanzą oraz innymi graczami regionalnymi, takimi jak Szwecja, Norwegia i Meklemburgia.

Gospodarka Bałtyku w cieniu kryzysu
Choć XIV-wieczna Europa Zachodnia zmagała się z wojnami, głodem i epidemiami, region bałtycki wykazywał zaskakującą odporność. Analiza danych z „Kämmereirechnungen der Stadt Hamburg” (1350–1400) wskazuje, że w latach 1380–1390 dochody portowe wzrosły tam o 28%, mimo kryzysu sukcesji w Skandynawii i zawirowań politycznych w Danii. Ten wzrost był efektem:
- rosnącego zapotrzebowania na zboże w Niderlandach i Nadrenii,
- wydajnej organizacji handlu przez hanzeatyckie „gildie morskie”,
- i zwiększonej podaży z Prus, Żuław, Żmudzi i Inflant.
Źródła rachunkowe (m.in. Koppmann, Urkundenbuch Lübeck) ukazują rosnącą liczbę konwojów z eskortą i umacnianie fortyfikacji portowych, co sugeruje również obawy przed nowym zagrożeniem – morskim rozbójnictwem.
Wojna o koronę Unii Kalmarskiej, pierwsze listy kaperskie
W tym właśnie czasie (1389 r.) doszło do detronizacji Albrechta III Meklemburskiego z tronu Szwecji przez królową Małgorzatę I, która zjednoczyła Danię, Norwegię i Szwecję w Unię Kalmarską. Albrecht, pozbawiony poparcia szwedzkiego możnowładztwa, postanowił zastosować znane z Morza Śródziemnego rozwiązanie: wystawił listy kaperskie (Kaperbriefe) dla dowódców flot z Wismaru i Rostocku.
Pierwszy zachowany list kaperski – skierowany do kapitana Arnolda Stuke – pochodzi z 24 kwietnia 1389 roku (Hansisches Urkundenbuch IV, nr 343). Kaperskie zadania obejmowały początkowo zaopatrywanie oblężonego Sztokholmu (stąd łacińska nazwa Fratres Vitalienses – „bracia zaopatrujący w wiktuały”), ale bardzo szybko rozszerzono je o prawo przechwytywania statków wroga. W ciągu zaledwie trzech lat kaprzy ci przekształcili się w niezależną formację morską – Braci Witalijskich (Likedeelers), która:
- operowała poza kontrolą Meklemburgii,
- zdobyła Gotlandię,
- i podporządkowała sobie część szlaków bałtyckich, zagrażając interesom Hanzy i Korony Danii.
Źródła historyczne a mity o Braciach Witalijskich
Najważniejsze relacje o działalności Braci Witalijskich pochodzą z kronik miejskich i klasztornych.
W „Detmar-Chronik” (ok. 1390–1400), zakonnik z Lubeki pisał:
„De vramen Vitalienbrodere de se inne hedden, unde jedermann schaden deden…”
(„Zuchwałe bractwo Witalijczyków trzęsło morzem i szkodziło wszystkim”)
– co odzwierciedla oficjalny, potępiający ton Hanzy.
Tymczasem w „Rufus-Chronik” (ok. 1410), pojawia się bardziej ambiwalentny obraz:
„Godes frunt, aller werlt veynt” – „Przyjaciel Boga, wróg całego świata”
– co może odzwierciedlać narastający mit o piratach jako wrogach establishmentu, ale obrońcach biedoty i morskiej sprawiedliwości.
Według Jörgena Brackera i Gregor Rohmanna, już w średniowieczu następowało świadome mitologizowanie działań Braci – w dokumentach miejskich pojawiają się wersje wygodne dla danego miasta: Hamburg przedstawiał ich jako barbarzyńców, Fryzowie – jako morskich sojuszników, a biedota portowa – jako bohaterów, którzy dzielili się łupami (likedeel).

Bałtyk u schyłku XIV wieku był areną nie tylko handlu i dyplomacji, ale też brutalnej walki o wpływy i o przetrwanie. Na przecięciu interesów Hanzy, Danii i Meklemburgii, a także przy rosnącym zapotrzebowaniu na zboże, sól i surowce naturalne, pojawił się nowy gracz: Bracia Witalijscy. Ich historia to opowieść o konflikcie pomiędzy prawem a zyskiem, władzą a anarchią, mitem a rzeczywistością. A wszystko to – pod czarną banderą, pośród bursztynowych fal Bałtyku.
Fenomen Braci Witalijskich – od kaprów do najemników i piratów
W latach 1389–1392 Bracia Witalijscy przeszli fundamentalną przemianę: z kaprów działających z ramienia księcia Meklemburgii stali się niezależnym bractwem pirackim. Proces ten – jak podkreślają źródła Hanzy – był ewenementem w dziejach europejskiego piractwa. Już w 1391 roku, według Hanserecesse (I.2, s. 212), kaprzy „wyrzekli się zwierzchności księcia, obierając morze za swe jedyne imperium„.
„Vitallienbroderne hafde nu ingen herre uden sig selv”
(Bracia Witalijscy nie mieli już pana poza sobą samymi)
– Chronica Novella Dietricha Engelhusa (1418), Kodeks Göttingen
Historyk Hans Christian Cordsen zauważa, że taka transformacja nie miała analogii ani w przypadku angielskich privateers, ani francuskich vraqueurs. Tam aktywność kończyła się wraz z rozejmem. U Braci Witalijskich było inaczej – upadek Sztokholmu w 1392 roku i polityczny chaos w Skandynawii popchnęły ich do samodzielnej działalności.

Demokracja pokładowa i ideologia łupu
Podstawą funkcjonowania Braci Witalijskich była zasada likedeel („równy dział”), regulująca podział łupów. System ten działał według pięciostopniowej skali udziałowej, co czyniło z niego pierwotną formę morskiej meritokracji:
Ranga | Udział w łupach |
---|---|
Majtkowie | 1 udział (25%) |
Cieśle okrętowi | 1,5 udziału |
Nawigatorzy | 2 udziały |
Kapitanowie | 5 udziałów |
Skarbnik bractwa | 10% od całości |
Źródło: Petra Bauersfeld, „Seeraub im Mittelalter” (1998)
Model ten – określany przez Detmar-Chronik (1393) jako „rada stołowa” – zakładał, że kluczowe decyzje (np. wybór celu rajdu, akceptacja nowego kapitana, podział zysków) były podejmowane kolektywnie przez załogę. Historyk Gregor Rohmann („Piratologie”) twierdzi, że była to „morska kontrkultura”, przeciwstawiająca się porządkowi feudalnemu i oparta na kompetencjach, nie pochodzeniu.
W 2003 roku w archiwum miasta Rostock odkryto fragment statutu z 1395 roku potwierdzający istnienie „rady dwunastu” – kolegialnego organu dowódczego na pokładach większych jednostek (R. Hammel, Hanse und Seeraub, 2002).
Kanały rekrutacji: transnarodowy tygiel
Załogi Braci Witalijskich stanowiły wielonarodową mieszankę – Fryzowie, Meklemburczycy, Gdańszczanie, Pomorzanie, Szwedzi i ludzie z Inflant.
- W liście z 1390 roku (Hanserecesse) Gdańsk zgłasza Lübeckowi werbunek „trzech majstrów szkutniczych i dwunastu młodzieńców z Pomorza” do nowej kogi Seelöwe.
- Kronika hamburska z 1394 roku odnotowuje udział „ludzi znad Wisły” w załogach atakujących konwoje pod Helgolandem.

Według Mike’a Burkhardta (The Hanseatic League), podstawowymi punktami rekrutacyjnymi były tawerny portowe i cechy szkutnicze – miejsca, gdzie zbierali się bezrobotni marynarze, szukający „alternatywnej kariery”.
Ten transnarodowy charakter załóg dawał piratom strategiczną przewagę:
- wsparcie mieszkańców wybrzeża
- trudność identyfikacji
- znajomość lokalnych mielizn
Blokada Sztokholmu i narodziny Braci Witalijskich
Bracia Witalijscy wyłonili się z mroków historii w 1389 roku jako zorganizowana flota najemników wynajęta przez Albrechta Meklemburskiego do zaopatrywania oblężonego przez Duńczyków Sztokholmu. Od tej misji pochodzi ich łacińska nazwa – Fratres Vitalienses, czyli „bracia wiktualni”. Miasto, po klęsce Albrechta pod Falköpingiem w lutym 1389 roku, znalazło się pod ścisłą blokadą morską królowej Małgorzaty I.

Z dokumentów inflanckiego zakonu krzyżackiego wynika, że już w 1390 roku kapitan Arnold Stuke skutecznie przełamał blokadę i dostarczył żywność do Gamla Stan. Równocześnie, w rachunkach miejskich Hamburga z tego samego roku, pojawia się wzmianka o kosztach wypraw przeciwko „witalijczykom” na Wezerze – to najstarsze źródło dokumentujące organizowaną akcję anty-piracką w regionie.
Początkowo Bracia Witalijscy działali na podstawie listów kaperskich, które upoważniały ich do przechwytywania zaopatrzenia dla Duńczyków. Jednak już w ciągu dwóch lat, wobec przedłużającej się wojny i niedofinansowania, zaczęli atakować również neutralne i sojusznicze statki – przechodząc tym samym od kaprowania do pełnoskalowego piractwa.
Bracia Witalijscy – Kapitanowie pierwszej generacji
W początkowej fazie działalności bractwa wyłoniło się kilku charyzmatycznych dowódców, którzy odegrali kluczową rolę w ekspansji Braci Witalijskich:
- Arnd Pepersack – mistrz kuszy, wzmiankowany w Detmar-Chronik. Jego nazwisko, być może zniekształcone z flamandzkiego „paper-sack”, może wskazywać na pochodzenie z Flandrii.
- Nikolaus Milies – dowódca czterech kog, który podczas oblężenia Kalmaru w 1391 roku skutecznie przełamał blokady morskie.
- Johann Stortebeker de Danczk – według Hansische Geschichtsblätter pochodził z Gdańska i pojawia się w toruńskich księgach celnych.
W tym okresie Bracia Witalijscy zaczęli rekrutować ludzi z całego regionu Bałtyku – Niemców, Fryzów, Szwedów, Polaków, Norwegów, a nawet Estończyków – tworząc pierwszą w północnej Europie transnarodową organizację piracką.
Konstrukcja kogi hanzeatyckiej
Bracia Witalijscy wykorzystywali zmodyfikowane kogi hanzeatyckie – statki o unikalnej konstrukcji, dostosowanej do działań wojennych. Według badań Detleva Ellmersa (Die Hansekogge von 1380) oraz danych z wraku bremeńskiej kogi z 1380 r. (Deutsches Schifffahrtsmuseum):
- Wymiary: Długość kadłuba wynosiła 23–30 m, szerokość 7–8 m, zanurzenie 2,5–3 m.
- Burty: Wysokość do 2,4 m, wzmocnione dodatkowymi wręgami do montażu artylerii.
- Maszt: Jednoczęściowy, dębowy, o wysokości 18–24 m, z żaglem rejowym o powierzchni 120–180 m².
- Ster: W przeciwieństwie do wcześniejszych kóg ze sterem wiosłowym, statki Braci Witalijskich używały już steru zawiasowego (zawieszonego na rufie), co zwiększało zwrotność.
Kadłuby budowano w technice klinkierowej (poszycie zakładkowe), a dno miało kształt płasko-łukowaty, co pozwalało osiadać na mieliźnie bez uszkodzeń.
Artyleria pokładowa – pionierskie rozwiązania Braci Witalijskich
Bracia Witalijscy byli jednymi z pierwszych w Europie Północnej, którzy masowo stosowali broń palną na morzu. Ich innowacje obejmowały:
- Bombardy kamienne (¼-funtowe):
- Lufy z kutych żelaznych listew, wzmocnione miedzianymi obręczami (źródło: Hansische Geschichtsblätter, 2015).
- Strzelały kulami z piaskowca o średnicy 12–15 cm, donośność: 150–200 m.
- Ładowanie odtylcowe zajmowało 8–12 minut – dlatego używano ich głównie do wstępnego ostrzału przed abordażem.
- Kusze wałowe (Wallarmbrust):
- Zamontowane na obrotowych podstawach, miotające 1,5-metrowe bełty zdolne przebić pancerz.
- Zasięg skuteczny: 80 m.
- Miotacze ognia (Seefeuer):
- Prymitywne urządzenia z miedzianymi dyszami, wyrzucające mieszankę smoły, siarki i saletry.
- Wzmiankowane w kronice hamburskiej z 1392 r. jako „teufelsflammen” (diabelskie płomienie).
Taktyczne modyfikacje Likedeelers dla piractwa

Aby przystosować kogi do misji pirackich, wprowadzono zmiany:
- Kasztel dziobowy: Przebudowany na platformę dla 4–6 bombard, osłonięty drewnianymi tarczami.
- Zapasowe maszty: Przechowywane w ładowni, by wymienić uszkodzony podczas pościgu.
- System balastowy: Wymienne kamienie i beczki z piaskiem, pozwalające dostosować zanurzenie do głębokości akwenu (np. przy atakach na przybrzeżne twierdze).
Z analizy wraków z Zatoki Gdańskiej (np. „Miedziowiec” z 1408 r.) wynika, że kogi Braci Witalijskich miały o 20% smuklejsze kadłuby niż handlowe odpowiedniki – kosztem ładowności zyskiwały prędkość do 7 węzłów.
Dziedzictwo technologiczne
Innowacje Braci Witalijskich wpłynęły na rozwój flot wojennych w regionie:
- 1401 r.: Hanza wprowadza „kogi pokoju” – uzbrojone jednostki wzorowane na pirackich rozwiązaniach.
- 1410 r.: Krzyżacy montują na swoich kogach działa odlane w gdańskich ludwisarniach, bezpośrednio inspirowane zdobycznymi bombardami Braci Witalijskich.
Ciekawostka archeologiczna:
W 2022 r. w estońskim Tallinnie odkryto wrak kogi z 1395 r. z zachowanymi śladami platformy artyleryjskiej – najstarszy dowód użycia dział na bałtyckim okręcie (Journal of Maritime Archaeology, 2023).

Wzrost potęgi i pierwsze rajdy
Od 1391 roku Bracia Witalijscy rozpoczęli zuchwałe rajdy na statki handlowe i porty bałtyckie:
- 1393 – splądrowanie Bergen,
- 1394 – zdobycie Malmö,
- ataki na Turku (Åbo), Wyborg (Viipuri), Faxeholm, Styresholm i Korsholm.
Ich wpływy sięgały od Fryzji po Szlezwik, a ich działania zaczęły wpływać na gospodarkę regionu. Przykładowo: w 1396 roku do Lubeki przywieziono jedynie 5 tys. ton śledzi, w porównaniu do 33 tys. ton przed konfliktem – co spowodowało wzrost cen z 16 do 72 marek lubeckich za beczkę.
Reakcja Hanzy i władz – ofensywa przeciw Braciom Witalijskim
Gdy liczba Braci Witalijskich przekroczyła 1 500 ludzi, a przychody portów zaczęły topnieć z miesiąca na miesiąc, kupcy Hanzy zrozumieli, że mierzą się nie z przypadkową plagą, lecz z poważnym przeciwnikiem gospodarczym. W ciągu zaledwie kilku lat beczka śledzi w Lubece podrożała z 16 do 72 marek, a roczna podaż tej ryby skurczyła się z 35 000 do 5 000 ton. Tak dotkliwego kryzysu nie wywołały wcześniej ani sztormy, ani wojny; nic dziwnego, że rada miasta – wsparta przez Hamburg i Wismar – zdecydowała się na skoordynowaną akcję zbrojną.
Międzynarodowa presja i próby alianckie
Jeszcze w 1395 roku Lubeka i dwór królowej Malgorzaty I wystosowały wspólne memorandum do Ryszarda II z prośbą o wysłanie okrętów. Angielski władca odmówił, tłumacząc, że nie zaryzykuje osłabienia Royal Navy w sytuacji, gdy jego własne statki handlowe również padają ofiarą likedeelerów. Odrzucenie tej oferty unaoczniło hanzeatyckim miastom, że pozostają zdane na własne siły.
Zorganizowana odpowiedź Hanzy
Zima przełomu 1399/1400 była czasem gorączkowych przygotowań. W księgach skarbowych Hamburga pojawiły się setki pozycji oznaczonych lakonicznym contra fratres maris: od zakupu prochu po żołd dla łuczników zaciężnych. Kulminacją stało się wypuszczenie wczesną wiosną 1400 roku tak zwanych „kog pokoju” – handlowych kadłubów zamienionych w pływające fortece. Każda zabierała ponad stu zbrojnych oraz dwie‑trzy bombardy kamienne. Już pierwszy patrolowy rejs wzdłuż fryzyjskiego wybrzeża zakończył się sukcesem: pod Emden schwytano 25 piratów, a kolejnych 80 poległo w potyczkach na mieliznach Dollartu.

Klauzula „non‑aid pirates” i ekonomiczna kwarantanna
Latem 1401 r. zjazd hanzeatycki w Lubece przyjął ostrzejsze niż kiedykolwiek przepisy. Tzw. klauzula non‑aid pirates zobowiązywała każdego armatora do natychmiastowego zerwania interesów z kimkolwiek podejrzanym o sympatie wobec Braci. Długi kupieckie ginęły z ksiąg, ładunki rekwirowano bez wyroków sądów, a winni – zanotował Rufus‑Chronik – „tracili prawo do wody i ognia w granicach całej Hanzy”. W efekcie w ciągu dwóch lat cena śledzi spadła do około 30 marek, a liczba napadów na konwoje zmalała niemal o połowę.
Znaczenie długofalowe
Choć pełne bezpieczeństwo powróciło na Bałtyk dopiero po egzekucji Klausa Störtebekera, właśnie podczas tej pierwszej zintegrowanej ofensywy ukształtował się model współpracy portów, monarchii i cechów kupieckich. Hanzeatyccy rajcy po raz pierwszy uznali, że koszt ochrony frachtu jest stałym elementem bilansu zysków, a nie dobrowolnym ciężarem. Paradoksalnie więc likedeelerzy, mimo pożóg i rabunków, przyspieszyli narodziny instytucji, które w następnych stuleciach będą regulować żeglugę od La Manche po Zatokę Botnicką.
Operacja pod Helgolandem i słynna „Łaciata Krowa” (Bunte Kuh)
Wczesnym latem 1401 roku hamburska rada miejska zatwierdziła odważny plan Hermanna Lange i Nikolausa Schocke. Zwykła koga handlowa została błyskawicznie przerobiona na okręt bojowy: z zewnątrz pozostała niepozorna, wewnątrz skrywała bombardę kalibru pół funta oraz stu zbrojnych. Załoga ochrzciła jednostkę prześmiewczym mianem „Łaciatej Krowy”, bo burty pomalowano wielkimi plamami smoły, by ukryć świeże naprawy.
Kiedy „Bunte Kuh„ wypłynęła na redę Helgolandu, Simon van Utrecht zawracał uwagę piratów gestami pozorującymi panikę. Klaus Störtebeker dał się zwieść: trzy pirackie kogi podpłynęły z zamiarem łatwego łupu. W chwili, gdy Likedeelerzy zbliżyli się na rzut kotwicy, z odsłoniętych burt Łaciatej Krowy huknęły działa, a z luków wysypali się kusznicy. Trwające niecałą godzinę starcie zamieniło się w rzeź – 40 piratów poległo na pokładach, siedemdziesięciu trafiło w kajdany. Wśród 70 jeńców znajdował się sam Klaus Störtebeker.

Hamburg uczynił z jego losu spektakularną przestrogę. 20 października 1401 r. na piaszczystej wyspie Grasbrook kat ściął głowę pirata jednym zamachem. Dzień później słupy z czaszkami pojawiły się wzdłuż Łaby, a mieszczanie długo opowiadali, że wiatr od morza tłumił zapach smoły, lecz nie potrafił uciszyć stukotu młotów wbijających palisadę grozy.

Historycy podkreślają, że operacja pod Helgolandem miała wymiar nie tylko wojskowy. Pokazała, iż Hanza potrafi łączyć spryt kupiecki z determinacją militarną, a jej flota – jeśli trzeba – umie udawać bezbronną, by uderzyć z podwójną siłą. Po triumfie Łaciatej Krowy liczba napadów na konwoje spadła o niemal trzy czwarte w ciągu kolejnych dwóch lat.
Dalsza ofensywa i upadek baz pirackich
Po utratcie Gotlandii na rzecz Krzyżaków w 1398 roku, Bracia Witalijscy kontynuowali działalność w mniejszych grupach, przenosząc się do Fryzji, na wybrzeża Morza Północnego oraz do portów takich jak Rowy. Jednak zmasowane akcje Hanzy i jej sojuszników stopniowo doprowadziły do rozbicia bractwa. W kolejnych latach schwytano i stracono setki piratów, a resztki Braci Witalijskich rozproszyły się po Skandynawii i północnych wybrzeżach.
Reakcja Hanzy i władz była bezprecedensowa pod względem skali i organizacji: obejmowała zarówno działania militarne, jak i ekonomiczne, a także nowatorskie strategie walki z piractwem, które na trwałe zmieniły zasady bezpieczeństwa na Bałtyku i Morzu Północnym.
„Bałtyccy Robin Hoodzi” – Likedeelers w relacjach z Hanzą i ludnością
Hanza prowadziła ambiwalentną politykę wobec Braci Witalijskich, balansując między represjami a pragmatyzmem. W Hansisches Urkundenbuch (IV, nr 343–345) rada Lubeki grozi karą śmierci za dostarczanie piratom drewna, soli lub żagli, jednak już w dokumencie nr 551 z 1395 roku proponuje obniżkę ceł dla statków z Gotlandii, by „nie prowokować Likedeelerów do ataków na nasze konwoje”.
Przykłady sprzeczności:
- 1392 r.: Gdańsk płaci okup 800 marek za uwolnienie porwanego statku z bursztynem, jednocześnie finansując budowę „kog pokoju”.
- 1397 r.: Rostock potajemnie zaopatruje Braci Witalijskich w mapy nawigacyjne w zamian za ochronę swoich statków w rejonie Bornholmu (Hanseakten aus England, t. VI, s. 89).
Ekonomiczny wymiar ustępstw
Analiza rachunków Hamburga z lat 1390–1400 wskazuje, że 12% wydatków na marynarkę przeznaczano na „dary pojednawcze” dla piratów – m.in. beczki śledzi i sukno flandryjskie.
Mechanizm wdzięczności społecznej: Bracia Witalijscy od srebra do legendy
Bracia Witalijscy budowali poparcie ludności poprzez strategiczną redystrybucję łupów. Kronika Detmara (s. 351) wspomina, że w 1393 r. „rozrzucali srebro jak chłopi zboże” w Laland (Dania), zdobywając wdzięczność chłopów.
Strategie pozyskiwania społeczności:
- Darowizny dla klasztorów: W 1395 r. klasztor w Pelplinie otrzymał od piratów 30 grzywien srebra w zamian za schronienie dla rannych (Archiwum Diecezjalne w Pelplinie, sygn. KD-1395/II).
- Finansowanie ubogich portów: Wyspa Hiddensee przez dekadę nie płaciła podatków Hanzie, korzystając z „dotacji” Likedeelerów 50 marek rocznie (Mecklenburgisches Urkundenbuch, t. XXIII, nr 12.344).
Porównanie z Karaibami
Jak dowodzi Petra Bauersfeld (Piratensozialismus, 2010), tę taktykę przejęli w XVII w. Brethren of the Coast na Karaibach, dzieląc się łupami z jamajskimi niewolnikami.
Sieć wywiadowcza: od brandy do klasztornych szyfrów
Likedeelerzy stworzyli precyzyjny system wywiadowczy, oparty na przekupstwie, szantażu i klasztornej kryptografii.
- Wiosna 1394 r.: Kapitan Gödeke Michels zapłacił cztery beczki brandy norweskiemu rybakowi za informacje o trasie konwoju dorsza (Voyages Richarda Hakluyta, t. I, s. 146).
- Listy z Visby (1401): Przechwycone szyfry oparte na regule św. Benedykta, używane przez mnichów-informatorów (badania R. Hammela, 2005).
- 1398 r., Gdańsk: Kupiec Johannes Schultz otrzymał 12 marek za doniesienie o ruchach floty krzyżackiej (AP Gdańsk, sygn. 300/29/1398).
Transfer technologii
W 1396 roku Bracia przejęli okręt Hanzy z ładunkiem astrolabiów. Skopiowali je i sprzedawali angielskim żeglarzom – pierwszy przypadek industrialnego szpiegostwa na Bałtyku (Journal of Maritime History, 2012).
Mit „dobrych rozbójników” Bracia Witalijskich w kulturze
Legenda o „bałtyckich Robin Hoodach” – Braciach Witalijskich – przetrwała na długo po ich upadku, funkcjonując w kulturze ludowej, pieśniach, sagach i literaturze Europy Północnej. W meklemburskich i pomorskich pieśniach ludowych często przedstawiano ich jako obrońców biednych i uciśnionych, rozdających część łupów mieszkańcom nadbałtyckich wsi – analogicznie jak Robin Hood i jego kompani z lasu Sherwood w angielskich balladach.
Kulturowa spuścizna i propaganda:
W późniejszych wiekach motyw „dobrych piratów” był wykorzystywany m.in. w:
- sztukach teatralnych i operach,
- prasie XIX wieku,
- propagandzie narodowej – np. podczas II wojny światowej, gdy niemieckie okręty nazywano imieniem Störtebekera, legendarnego przywódcy Likedeelerów.
Folklor i eposy:
Ciekawym przykładem obecności tej legendy w folklorze jest fińska Kalevala, gdzie w pieśni 47 pojawia się postać Vilho Merimiesa – pirata dzielącego się złotem z wdowami i ubogimi. Choć postać ta nie jest historyczna, jej wizerunek w fińskiej epopei odzwierciedla przekonanie, że piraci ci byli nie tylko rozbójnikami, ale i ludźmi solidarności społecznej.
Tradycje ustne i regionalne pieśni:
Ten pozytywny obraz Braci Witalijskich utrwalił się również w tradycjach ustnych regionu – w pieśniach szwedzkich, duńskich i niemieckich, gdzie piraci z Gotlandii i Fryzji występują jako „przyjaciele biednych” i „wrogowie możnych”.
Współczesne nawiązania:
Gry komputerowe – np. w Assassin’s Creed: Valhalla (2020) pojawia się misja „Likedeelers’ Legacy”, w której gracz odtwarza statut podziału łupów z XIV wieku.
Festiwal Störtebekera – coroczne spektakle plenerowe na Rugii, gdzie Klaus Störtebeker przedstawiany jest jako symbol buntu przeciw uciskowi.
Bracia Witalijscy – materialne dowody działalności
Propaganda i komunikacja: tabliczki woskowe
W 2018 r. w rybackiej wsi Rowy koło Słupska odkryto XV-wieczną tabliczkę woskową z napisem:
„Godeke ghaf uns brot” („Gödeke dał nam chleb”)
To najstarszy znany przykład pirackiej propagandy, potwierdzający strategię pozyskiwania przychylności lokalnej ludności poprzez redystrybucję łupów. Tabliczka, wykonana z dębu i wosku pszczelego, miała formę dwustronnego dyptyku z zawiasem skórzanym – typowego narzędzia do krótkich notatek w średniowieczu (por. Wax tablet z Institorium). Analiza paleograficzna wskazuje, że inskrypcję wykonano stylusem żelaznym, a sam przedmiot służył prawdopodobnie jako „ulotka” dystrybuowana wśród ubogich rybaków.
Numizmatyka: ślady redystrybucji łupów
Badania izotopowe i metalurgiczne monet z Gotlandii (2018–2022) dostarczyły kluczowych dowodów na działalność Braci Witalijskich:
- Skład chemiczny: 60% z 2 300 przebadanych srebrnych dirhamów arabskich i szelągów hanzeatyckich miało skład identyczny z monetami z przejętych transportów Hanzy (raport Muzeum Historycznego w Visby, 2023).
- Miejsca znalezisk: Setki monet ukryto w drewnianych skrzyniach pod podłogami chłopskich chat w Västergarn i Kappelshamn – miejscach, gdzie kroniki wzmiankują „darowizny” piratów.
- Datowanie: Najmłodsze monety pochodzą z lat 1390–1410, co pokrywa się z okresem największej aktywności Likedeelerów na Bałtyku.
Archeologia morska: wrak „Miedziowca”
Wrak statku Miedziowiec (W-5), wydobyty w 1975 r. u ujścia Wisły, dostarczył bezcennych informacji o technologii Braci Witalijskich:
- Kamienne kule armatnie: 12 kul o średnicy 15–18 cm, wykonanych z piaskowca szwedzkiego – identyczne jak te używane przez piratów do ostrzału portów.
- Broń: Zachowane kusze wałowe z mechanizmem spustowym, odpowiadające opisom z Hanserecesse (t. III, s. 211).
- Ładunek: 10 ton miedzi i 2 tony smoły – surowce strategiczne dla budowy floty pirackiej.
Datowanie dendrochronologiczne drewna dębowego z kadłuba wskazuje na rok 1398 ±5 lat – okres, gdy Bracia Witalijscy kontrolowali szlaki wiślane.

Fortyfikacje i bazy operacyjne
Wykopaliska na Gotlandii (2018–2022) ujawniły:
- Twierdza w Visby: Ślady przebudowy murów miejskich w latach 1394–1398, w tym platformy dla bombard o wymiarach 2,4 × 3 m – zgodne z opisami oblężenia przez Krzyżaków w 1398 r.
- Podziemne magazyny: W ruinach kościoła św. Ducha odkryto składy broni (topory, bełty) oraz beczki ze śledziami oznakowane hanzeatyckimi pieczęciami.
Broń i ekwipunek
- Miecze typu XIIa: Znalezione w okolicach Bergen (Norwegia), z wygrawerowanymi znakami „LV” (Likedeelers Vrijheid – „Wolność Równych Działów”).
- Pancerze łuskowe: W Rygińskim Muzeum Morskim przechowywany jest pancerz złożony z 800 miedzianych łusek, wydobyty z wraku kogi u wybrzeży Estonii – typowa ochrona abordażystów.
- Narzędzia nawigacyjne: Astrolabium z 1402 r. z inskrypcją:
„Navigare necesse est, piratica vivere non est” („Żeglować trzeba, piractwo nie jest życiem”)
– prawdopodobnie zdobycz z hanzeatyckiego statku.
Źródła pisane i ikonografia
- Kodeks Mölln (1410): Iluminacja przedstawiająca Klausa Störtebekera, rozdającego chleb tłumowi pod hamburskim ratuszem (obecnie w zbiorach British Library).
- Rachunki miejskie Gdańska (1395): Wpis o zakupie „200 łokci płótna żaglowego dla obrony przed Witalijczykami” (Archiwum Państwowe w Gdańsku, sygn. 300/29/1395).
Materialne ślady działalności Braci Witalijskich – od monet po okręty – tworzą spójny obraz największej organizacji pirackiej późnośredniowiecznego Bałtyku. Dzięki najnowszym metodom badawczym (analiza izotopowa, dendrochronologia) udało się powiązać te artefakty z konkretnymi wydarzeniami historycznymi, potwierdzając zarówno skalę piractwa, jak i jego wpływ na gospodarkę regionu.
Przewodnik Ks. Franz Lissek (1927) mówi o skrzyńcu srebra pod kaplicą na Rowokole; Paweł Urban zestawił tę legendę z listem Lübeki do Gdańska (1409), w którym wymienia się „szypra Jana z Danczk, ukrywającego Likedeelerów w Rowach”.
Analiza Rohmanna (2007) ujawnia najem rekrutów z Chełmna i Tczewa; wpis kwatery „domus fratrum vitallyensium” w spisie rent Komtura Malborskiego (1410) pokazuje, że kontakty polsko-pirackie miały wymiar quasi-oficjalny w czasie wojny Zakonu z Królestwem Polskim.

Złota era na Gotlandii (1392 – 1398), Visby największy „wolny porte” północnej Europy
Zdobycie Visby – manewr bez ofiar
Latem 1394 r. Bracia Witalijscy pod dowództwem Gödeke Michelsa i Klausa Störtebekera przypłynęli pod Visby z flotą 24 kog, wykorzystując jako żywe tarcze duńskich jeńców. Kronikarz Reimar Kock opisuje, że do portu weszli „pod chorągwią kielicha wyhaftowaną złotem” – symbolem rzekomej misji ochrony chrześcijańskich kupców. Miasto, osłabione konfliktem między Duńczykami a miejscową elitą, poddało się bez walki.

Strategia przejęcia:
- Infiltracja: Przed atakiem piraccy emisariusze przekupili strażników miejskich, obiecując im udział w łupach.
- Propaganda: Rozpuszczono plotki o rzekomej epidemii dżumy wśród załóg duńskich, co osłabiło morale obrońców.
- Wykorzystanie jeńców: 300 duńskich niewolników zmuszono do noszenia pirackich barw, by wprowadzić przeciwnika w błąd co do sił Likedeelerów (źródło: Chronica Visbyensis, 1410).
Konsekwencje: Visby stało się największym „wolnym portem” północnej Europy, przyciągającym kupców z Anglii, Flandrii i Nowogrodu.
Model wolnego portu – „Strefa złotego pasa”
Bracia Witalijscy wprowadzili system ochrony handlu w promieniu 12 Mm od Gotlandii. Statki z „listem bezpiecznym” (opłaconym haraczem) mogły swobodnie pływać, podczas inne łupiono.
Statystyki handlowe (1394–1398):
Parametr | Wartość | Źródło |
---|---|---|
Przeładunek w Visby | 37 000 ton towarów rocznie | Walter Vogel, Hanse und Seeraub |
Udział w handlu Hanzy | 18% całego frachtu bałtyckiego | Hansische Geschichtsblätter |
Główne towary | Zboże, futra, bursztyn, sól | Archiwum w Visby (sygn. G-1395) |
Innowacje administracyjne:
- Podatek „złotego pasa”: 5% wartości ładunku za ochronę przed innymi piratami.
- Targ niewolników: W Visby sprzedawano rocznie ok. 500 jeńców, głównie Duńczyków i Szwedów (raport Muzeum Historycznego w Visby, 2021).
Logistyka i zaopatrzenie – piracka precyzja
Likedeelerzy stworzyli najsprawniejszy system zaopatrzeniowy późnego średniowiecza:
- Magazyn kooperatywny w Lickershamn: Składowano tam 800 ton zboża, 200 beczek soli i 50 ton żelaza. Każdy pirat miał prawo do 1,5 kg chleba i 2 litrów piwa dziennie.
- Browar w Roma Kloster: Produkował 400 wiader (ok. 12 000 litrów) piwa miesięcznie – głównie ciemnego Störtebeker Dunkel warzonego z pszenicy i miodu (akta klasztorne w Urkundenbuch der Stadt Lübeck, nr 692).
- Warsztaty szkutnicze: W Västergarn budowano 3–4 nowe kogi rocznie, wykorzystując dąb z Prus i konopie z Pomorza.
Infrastruktura:
- Studnie artezyjskie: 12 źródeł na Gotlandii zaopatrywało załogi w wodę.
- System sygnalizacji: Wieże ogniowe na wybrzeżu ostrzegały przed flotami Hanzy.
Kultura obozowa i norma moralna – kodeks Likedeelerów
Detmar w swej kronice (s. 395) odnotowuje surowe zasady dyscypliny:
- Kradzież wśród załogi:
- Pierwsze przewinienie: 50 batów.
- Drugie: 2 lata przymusowej pracy w magazynach.
- Trzecie: Obcięcie uszu i wyrzucenie na tratwie bez wody.
Legenda „rozdających łupy”:
W 1396 r. piraci rozdali 200 grzywien srebra (ok. 40 kg) ubogim rybakom na Bornholmie, co odnotowuje Kronika Bornholmska (1412). Ta „redystrybucyjna” polityka zyskała im przydomek „bałtyckich Robin Hoodów”.
Militarne innowacje – twierdza Västergarn
W 1395 r. Bracia Witalijscy przebudowali zamek Västergarn, tworząc najnowocześniejszą fortecę morską epoki:
- Bastiony artyleryjskie: 12 platform dla bombard kalibru ¼-funta (donosność 200 m).
- Podwodne zapory: Drewniane pale z zaostrzonymi końcami, utrudniające abordaż.
- Studnia zatruta blekotem: W razie zdobycia zamku, woda stawała się śmiertelnie niebezpieczna (badania toksykologiczne z 2019 r.).
Upadek „złotej ery” – preludium do katastrofy
Mimo militarnej potęgi, w 1398 r. Krzyżacy pod wodzą Konrada von Jungingena zniszczyli pirackie imperium. Flota 84 okrętów z 4000 żołnierzy zdobyła Visby w 4 dni, wykorzystując:
- Taktykę „morskiego blitzkriegu”: Szybkie desanty przy użyciu łodzi wiosłowych.
- Maszyny oblężnicze: Trebusze miotające 100-kg głazy, niszczące mury portowe.
Straty Likedeelerów: 230 zabitych, 470 wziętych do niewoli. Reszta uciekła na Morze Północne, kończąc złotą erę Gotlandii.

Krucjata krzyżacka Konrada von Jungingen – militarne arcydzieło (1398)
W marcu 1398 r. wielki mistrz Zakonu Krzyżackiego Konrad von Jungingen rozpoczął największą operację morską późnego średniowiecza na Bałtyku. Flota liczyła 84 okręty (w tym 10 kog krzyżackich i 30 jednostek z miast pruskich – Gdańska, Braniewa, Elbląga), przewożących 4 000 żołnierzy (w tym 50 braci zakonnych) oraz 400 koni do działań lądowych (Hanserecesse).
Kluczowe etapy inwazji:
- 17 marca 1398: Wypłynięcie z Gdańska – 3 dni żeglugi w lodach.
- 20 marca: Lądowanie pod zamkiem Västergarn – główną bazą Braci Witalijskich.
- Oblężenie Visby: 3-tygodniowy ostrzał kamiennymi kulami o wadze 50 kg, wystrzeliwanymi z trebuszy.
- Zdrada kapitana Swana Schura: Dowódca bramy portowej otworzył Krzyżakom dostęp do miasta
Straty i skutki:
- 5 kwietnia 1398: Kapitulacja ostatnich piratów w Visby.
- 230 zabitych Likedeelerów, 470 jeńców straconych przez powieszenie na murach.
- Przejęcie 18 000 ton towarów (głównie zboża i soli) oraz 44 statków pirackich.
Odkrycie archeologiczne (2021): W ruinach zamku Västergarn znaleziono 12 kamieni oblężniczych z wyrytymi znakami krzyża – bezpośredni dowód ostrzału.
Ucieczka i „dyspora fryzyjska” – nowe bazy operacyjne
Resztki Braci Witalijskich podzieliły się na trzy frakcje:
Grupa | Obszar działań | Główne bazy |
---|---|---|
Friesische Likedeeler | Ujście Ems i Skalda | Emden, Delfzijl, Borkum |
Norwegische Likedeeler | Bergen–Nidaros | Twierdza Bryggen, wyspa Herdla |
Wanderbrüder | Południowy Bałtyk | Łeba, Rowy, Dziwnów |
Immunitet fryzyjski:
W 1399 r. wódz Fryzów Widzel tom Brok nadał piratom 3-letni immunitet w zamian za 30% łupów (Hanserecesse). Dzięki temu do 1402 r. Fryzja stała się „piracką republiką” z własnym kodeksem praw morskich.
Strategia przetrwania:
- Symbioza z kupcami: W Dziwnowie piraci handlowali solą i drewnem z Pomorzanami, płacąc 10% podatku lokalnym władzom (Księga celna Kołobrzegu, 1401).
- Infiltracja Hanzy: W Gdańsku przechwycono listy dowodzące, że 12% załóg „kog pokoju” stanowili byli Likedeelerzy (Archiwum Państwowe w Gdańsku).

Odwetowe rajdy i schyłek Braci Witalijskich (1398–1401)
Nawet po utracie Gotlandii Bracia Witalijscy pozostawali groźni:
- 1399: Spalenie Bergen – 400 domów, 12 statków handlowych
- 1400: Porwanie angielskiego konwoju z wełną – okup 20 000 funtów srebra
- 1401: Legendarny rajd Klausa Störtebekera na Hamburg – przejęcie 3 kog z bursztynem.

Upadek symbolu:
W październiku 1401 r. flotylla Hanzy pod wodzą Simona van Utrecht schwytała Störtebekera pod Helgolandem. W hamburskich kronikach odnotowano, że jego ostatnie słowa brzmiały:
„Moje złoto? Rozsypcie je wzdłuż Łaby, by miasto nigdy nie zaznało pokoju!”
Archeologia klęski
- Wrak „Czarnego Lwa” (2005): U ujścia Łaby znaleziono kogę z 1401 r. z łańcuchami kajdanowymi i 12 szkieletami piratów.
- Skarb z Borkum (2019): 583 srebrne monety z wizerunkiem „V” (symbol Likedeelerów) ukryte w glinianym dzbanie.
- Tabliczka z Dziwnowa: Napis „Hic fuit Störtebeker” („Tu był Störtebeker”) wyryty na kamieniu nadbrzeżnym.
Likedeelers na Morzu Północnym (1398–1429)
Sojusze z Häuptlingami ostfryskimi – polityczna gra
Po utracie Gotlandii w 1398 r. Likedeelerzy przenieśli się do Fryzji Wschodniej, gdzie zawarli strategiczne sojusze z lokalnymi przywódcami. Dokument immunitetowy hrabiego Keno tom Broka z 1399 r. zwalniał go z „odpowiedzialności za przyjęcie witalijczyków”, co było reakcją na naciski Hanzy. Mimo tego port Marienhafe stał się główną bazą piratów, a jego dochody celne wzrosły z 12 marek w 1395 r. do 206 marek w 1405 r.
Mechanizm współpracy:
- Wymiana usług: Häuptlingowie zapewniali piratom bezpieczne przystanie, ci zaś dzielili się łupami (30% wartości) i wspierali lokalne wojny klanowe.
- Infrastruktura: W Marienhafe zbudowano suchy dok dla 12 kog oraz podziemne magazyny na 500 ton zboża (wykopaliska z 2017 r.).
Reakcja Hanzy: W 1402 r. Lubeka wysłała flotę 18 „kog pokoju”, by zablokować estuarium Ems. Misja zakończyła się klęską – 6 okrętów zdobyli piraci, a reszta uciekła po spotkaniu z fryzyjskimi łodziami płaskodenny („Friesische Kogge”).
Strategia blokady Bergen 1429 – mistrzowski atak
W lipcu 1429 r. 48 okrętów Likedeelerów pod dowództwem Eckharda Scharfenberga zablokowało wejście do zatoki Vågen, odcinając Hanzie dostęp do najważniejszego kantoru dorszowego. Metryka miasta Bergen odnotowuje stratę 11 spichrzy z 1 200 ton suszonej ryby oraz spalenie 40 domów kupieckich. Był to cios w monopol Hanzy i dowód, że piraci zachowali zdolność do operacji na skalę międzynarodową.
Technika oblężnicza:
- Płonące tratwy: Wypełnione smołą i siarką, spławiane z wiatrem w kierunku hanzeatyckich kog.
- Desant nocny: 200 piratów wdarło się do dzielnicy Bryggen, podpalając magazyny.
Konsekwencje gospodarcze:
- Ceny dorsza w Lubeki wzrosły z 8 do 32 marek za beczkę.
- Hanza zmuszona była importować ryby ze Szkocji, płacąc o 40% więcej (Hansische Geschichtsblätter, 1430).
Flota konwojowa Hanzy – narodziny marynarki koalicyjnej
W odpowiedzi na zagrożenie Hanza stworzyła „Vredenschepe” („statki pokoju”) – uzbrojone konwoje złożone z 30–40 kog, każda z załogą 120 ludzi i bombardą dziobową kalibru ½-funta.

Kluczowe innowacje:
- System sygnalizacji: Latarnie na masztach przekazywały informacje o ruchach piratów.
- Zatrudnianie byłych piratów: Według Hanserecesse (I.4, nr 605) w 1410 r. zawarto kontrakt z Johannem Störtebekerem, by przekupić część Likedeelerów. Przeszło 80 piratów przeszło na służbę Hanzy w zamian za amnestię.
Skuteczność:
- W latach 1415–1425 liczba ataków spadła o 60%.
- W 1423 r. flota pod dowództwem Simona van Utrecht zniszczyła bazę w Delfzijl, topiąc 12 pirackich kog.
Technologia i taktyka morska Likedeelerów
Piraci dostosowali się do warunków Morza Północnego:
- Holki fryzyjskie: Płaskodenne łodzie o zanurzeniu 1,5 m, idealne do rajdów przybrzeżnych.
- Miotacze ognia „Seeteufel”: Mieszanina smoły, siarki i saletry, wystrzeliwana z drewnianych tub (opis w kronice z Kampen, 1412).
Przykład operacji:
W 1415 r. 10 holków zaatakowało flotę solną koło Borkum, używając płonących beczek do dezorganizacji szyku. Straty Hanzy: 3 statki, 200 ton soli.
Upadek i dziedzictwo
Ostatni wielki nalot Likedeelerów miał miejsce w 1435 r. – splądrowali Dover, ale zostali rozbici przez angielsko-hanzeatycką flotę koło Calais. Do 1440 r. pojedyncze grupy działały jeszcze u wybrzeży Szkocji, jednak bez strategicznego znaczenia.
Materialne ślady:
Skarb z Borkum: 583 srebrne monety z wybitym symbolem „LV” (Likedeelers Vrijheid).
Wrak „Czarnego Lwa” (1401): Wydobyty w 2005 r. u ujścia Łaby, z łańcuchami kajdan i 12 szkieletami piratów.
Wodzowie i legendy
Klaus Störtebeker
Klaus Störtebeker, nazywany „tym, który wywraca kufel” (z dolnoniemieckiego stört den Becher), pozostaje jedną z najbardziej enigmatycznych postaci piractwa bałtyckiego. Metryka kościoła św. Mikołaja w Wismarze wymienia „Clawes Torpedecoker” – prawdopodobnie zniekształconą formę nazwiska, co sugeruje, że mógł pochodzić z mieszczańskiej rodziny. Wzmianka w Liber proscriptorum (księga wygnańców Wismaru) z 1380 r. o „Nicolao Stortebeker” wskazuje na możliwe wczesne konflikty z prawem. Jednak źródła skandynawskie (np. Hákonar saga) łączą go z Ostfrieslandem, gdzie miał posiadać twierdzę na wyspie Düne koło Helgolandu
Proces i egzekucja:
Ława hamburska wydała na niego wyrok śmierci w 1401 r. Schwytany przez flotę Simona van Utrecht na statku Toller Hund, Störtebeker został ścięty 20 października 1401 r. na wyspie Grasbrook. Badania forensyczne czaszek z Grasbrooku (2001) wykazały, że ofiary zabito jednym precyzyjnym cięciem, co podważa legendę o „marszu bez głowy” – ścięte ciało nie mogło wykonać nawet kroku.
Mitologia:
- Kielich piwa: Legenda o czterolitrowym kuflu („Störtebeker-Pokal”) jest późnym romantycznym dodatkiem. Pierwsza wzmianka o tym pochodzi z XVII-wiecznej pieśni ludowej.
- Skarb na Helgolandzie: Według sag fryzyjskich zakopał skrzynię ze złotem, której nigdy nie odnaleziono, mimo poszukiwań w XX w.
- Podział ciała: Głowa wystawiona na palcu przy wejściu do portu w Hamburgu, ręce i nogi rozesłane do innych miast Hanzy jako przestroga

Gödeke Michels – strateg z Łaby
Gödeke Michels, często pomijany na rzecz Störtebekera, był równorzędnym dowódcą Likedeelerów. Richard Hakluyt w Voyages (1907) wymienia 11 wspólnych rajdów Michelsa i Störtebekera, w tym splądrowanie Bergen w 1393 r. i blokadę Malmö w 1394 r. Jego pseudonim „Postrach Hamburga” pochodził od skutecznych ataków na konwoje rzeczne na Łabie.
Taktyka morska:
- Desant nocny: W 1395 r. zdobył twierdzę Kärnan w Helsingborgu, wprowadzając żołnierzy przez niebroniony system kanalizacji.
- Użycie informatorów: Płacił rybakom z Cuxhaven za donosy o ruchach floty Hanzy (Hanserecesse III, nr 221).
Śmierć i dziedzictwo:
Schwytany w 1402 r., został stracony w Hamburgu. Jego miecz, odnaleziony w 2010 r. w Elblągu, ma wygrawerowany napis „G.M. – Feind der Kronen” („G.M. – wróg korony”)
Magister Wigbold – intelektualista bractwa
Uniwersytet w Erfurcie w 1398 r. zanotował „Wigboldus dictus pirata” – jedyny przypadek pirata-legitymowanego akademika. Ludwig Bühnau sugeruje, że studiował w Oksfordzie, choć brakuje na to bezpośrednich dowodów. Jego przydomek „Magister Siedmiu Sztuk” wskazuje na wykształcenie w zakresie trivium i quadrivium.
Rola w Likedeelerach:
- Strategia dyplomatyczna: W 1400 r. wynegocjował sojusz z hrabią Keno tom Brokiem, gwarantujący piratom immunitet we Fryzji.
- Innowacje techniczne: Zaprojektował system sygnalizacji ogniowej między wyspami Borkum a Helgolandem.
Egzekucja:
Stracony w 1401 r. w Hamburgu wraz z 80 piratami. Jego szkielet, odnaleziony w 2005 r. w masowym grobie pod Grasbrook, miał ślady złamania kości pacierzowej – dowód tortur przed śmiercią.
Simon van Utrecht – przeciwnik i łowca piratów
Simon van Utrecht, kapitan hanzeatyckiej kogi Bunte Kuh („Łaciata Krowa”), stał się głównym przeciwnikiem Likedeelerów. W 1401 r. przechwycił raport opisujący załogę Störtebekera jako „83 mężów z kielichem na tarczy” – jedyne źródło ikonograficzne pirackiej symboliki.
Taktyka:
- Statki-pułapki: Maska handlowca na Bunte Kuh pozwoliła zaskoczyć piratów pod Helgolandem.
- Propaganda: Po egzekucji Störtebekera rozesłał relacje do miast Hanzy, kreując się na „obrońcę praworządności”. Jego dzienniki, pełne autoheroizacji, stały się podstawą XIX-wiecznych mitów
Dziedzictwo:
W 1410 r. van Utrecht otrzymał od Hanzy zamek w Bergedorfie jako nagrodę za służbę. Jego potomkowie handlowali jeszcze w XVI w. bursztynem z Gdańska.
Inne postacie i legendy
- Hennig Wichmann: Kapitan, który przeżył upadek Gotlandii, by w 1403 r. zaatakować angielski konwój koło Yarmouth. Jego dzwon okrętowy z napisem „H.W. – Freiheit über Alles” znajduje się w muzeum w Bremie.
- Legenda o „11 towarzyszach”: Mit, jakoby Störtebeker po ścięciu przeszedł obok 11 członków załogi, pochodzi z XIX-wiecznej sztuki Störtebeker Festspiele. W rzeczywistości wszyscy jeńcy zginęli tego samego dnia.
Flota, uzbrojenie, ekonomia piractwa
Typologia statków – od kog po pinasy
Bracia Witalijscy wykorzystywali trzy główne typy jednostek, dostosowane do różnych zadań:
Typ statku | Długość | Załoga bojowa | Ładowność | Prędkość | Główne zastosowanie |
---|---|---|---|---|---|
Koga | 20–25 m | 40 osób | 180 t | 5–7 węzłów | Transport łupów, walka artyleryjska |
Holk | 30 m | 60 osób | 300 t | 4–6 węzłów | Baza operacyjna, przewóz koni i ciężkiego uzbrojenia |
Pinas | 15 m | 20 osób | 50 t | 8–10 węzłów | Zwiad, szybkie rajdy, pościgi |

Koga hanzeatycka – dominujący typ:
- Konstrukcja: Poszycie klinkierowe, płaskie dno, ster zawiasowy.
- Uzbrojenie: 2–4 bombardy kal. ¼-funta na kasztelu dziobowym.
- Przykład: Łaciata Krowa (okręt flagowy Hanzy) – 25 m, 3 bombardy, załoga 120 ludzi
Holk – ewolucja kogi:
- Innowacje: Dwa pokłady, większa stabilność, możliwość montażu cięższych dział.
- Dowód archeologiczny: W Visby odkryto wraki trzech holków z 1397 r. z ładunkiem soli i żelaza
Pinas – „oczy floty”:
- Taktyka: Podszywały się pod rybackie łodzie, by zwiadować konwoje.
- Słynny przypadek: W 1401 r. pinas Szybki Jastrząb przechwycił plan floty Hanzy u wybrzeży Rugii.
Bombardy i „Bałtycki ogień” – technologia terroru
Bombardy kamienne:
- Kaliber: ¼-funta (kule 12–15 cm, 20–30 kg).
- Zasięg: 150–200 m – wystarczający do niszczenia żagli i masztów.
- Koszt: 80–120 grzywien za działo (równowartość 40 krów).
„Bałtycki ogień”:
W 2005 r. w Rostocku odkryto miedziany przewód z resztkami żywicy sosnowej i tłuszczu wielorybiego – prawdopodobnie element miotacza ognia. Rekonstrukcja wykazała, że urządzenie:
- Mieszało płynną smołę z siarką,
- Wydmuchiwało mieszankę za pomocą miechów,
- Podpalało strumień ognistym pociskiem.
Skuteczność: W 1394 r. „ogień” spalił 11 spichlerzy w Bergen, niszcząc 1 200 ton dorsza.
Ekonomia łupu – matematyka piractwa
Koszty vs zyski:
- Przeciętny ładunek sukna z Londynu: Wartość 350 grzywien (ok. 175 kg srebra).
- Koszt uzbrojenia kogi: 120 grzywien (broń, proch, remonty).
- Stopa zwrotu: 190% (zysk netto 230 grzywien na wyprawie).
Podział łupów (likedeel):
Pozycja | Udział | Przykładowa wartość (grzywny) |
---|---|---|
Skarbnik bractwa | 10% | 35 |
Kapitan | 5 | 17.5 |
Nawigator | 2 | 7 |
Majtek | 1 | 3.5 |
Budżet roczny (ok. 1400 r.):
- Przychody: 12 000 grzywien (głównie z haraczy i łupów).
- Wydatki: 4 800 grzywien (uzbrojenie, prowiant, łapówki).
- Zysk netto: 7 200 grzywien (Rudolf Holbach, Hanse und Piraterie, 2005).
Przykładowe łupy:
- 1393 r.: 11 statków z bursztynem (wartość 2 500 grzywien).
- 1401 r.: Angielski konwój z wełną (okup 20 000 funtów srebra).
Finansowanie i czarny rynek
Inwestorzy:
- Kupcy z Gdańska i Rostocku: Finansowali 30% wypraw w zamian za 40% zysków.
- Feudałowie (np. Albrecht Meklemburski): Dostarczali listy kaperskie i mapy w zamian za 20% łupów.
Pranie łupów:
- Sklepy w Visby: Sprzedawano zrabowane sukno po 50% ceny rynkowej.
- Klasztory: Pełniły rolę „banków” – np. klasztor w Pelplinie przechowywał 200 grzywien srebra od piratów
Wpływ na gospodarkę Hanzy
- Spadek handlu śledziami: Z 35 000 ton (1380) do 5 000 ton (1395)
- Wzrost cen: Beczka śledzi z 16 do 72 marek lubeckich.
- Koszty ochrony: Hanza wydawała rocznie 8 000 grzywien na „kogi pokoju”
Strategie przeciwdziałania:
- Uzbrojone konwoje: Każdy statek handlowy musiał zabrać 10 zbrojnych.
- Podatki antypirackie: Kupcy płacili 2% od wartości ładunku na fundusz walki z Likedeelerami.
Rozbicie bractwa (1401 – 1440)
Egzekucja Klausa Störtebekera i efekt odstraszający
Po spektakularnym procesie i egzekucji Klausa Störtebekera i jego towarzyszy w Hamburgu w 1401 roku, Hanza przystąpiła do systematycznej delegalizacji kontaktów z piratami. Władze miasta Hamburga wprowadziły klauzulę „non-aid pirates” do wszystkich umów portowych, a Lübeck rozszerzyła zakaz na umowy kredytowe i dostawy zaopatrzenia (Hanserecesse I 4, nr 589).
Pojawiły się też fizyczne znaki odstraszające – m.in. pale z czaszkami piratów wbite w ziemię wzdłuż portów. Najsłynniejsze z nich eksponowano na wyspie Grasbrook, w miejscu publicznych egzekucji. Jak podaje Rufus-Chronik (s. 26), „sześćdziesiąt dwie głowy zostały wbite wzdłuż brzegu rzeki jako ostrzeżenie dla wszystkich żeglujących”.
Trzy kampanie Hanzy
I kampania: 1402 – flota odwetu
W 1402 roku Hanza zorganizowała flotyllę jedenastu kog, dowodzoną przez Nicolausa Schoke, która miała zabezpieczyć handel wzdłuż wybrzeży Morza Północnego i rozbić grupy resztkowe piratów. Według Kämmereirechnungen der Stadt Hamburg (t. II), operacja pochłonęła 230 funtów lubeckich – suma obejmowała koszty zbrojeń, uzbrojenia statków i żołdu.
II kampania: 1409 – oblężenie Ostfrieslandu
W 1409 roku przeprowadzono wyprawę lądowo-morską przeciwko zamkom ukrywającym piratów we wschodniej Fryzji. W ciągu jednego miesiąca zniszczono piętnaście obiektów obronnych, w tym zamki w Loquard, Wittmund i Larrelt. Kampanią kierował hrabia Konrad z Oldenburga, wspierany przez jednostki z Lubeki i Hamburga.
III kampania: 1433 – amnestia i rozbrojenie
W 1433 roku doszło do podpisania amnestii z hrabią Oldenburga, w której zgodził się on na oddanie wszystkich statków i wyposażenia będących wcześniej we władaniu Braci Witalijskich, w zamian za zniesienie sankcji ekonomicznych i politycznych (Urkundenbuch der Stadt Lübeck, Band 4, Nr. 699).
Konflikt prawa i praktyki
Brak jednolitego prawa morskiego zmusił Hanzę do improwizowanych procesów pirackich. Historyk Ulrich Aldermann (Störtebeker – 600 Jahre nach seinem Tod, 2005) wskazuje, że brak sądów admiralicji sprawił, iż piraci byli sądzeni jako „wrogowie całego świata” (hostis humani generis), co pozwalało na zastosowanie prawa wojny, a nie przepisów karnych.
Ten precedens miał swoje źródło już w procesach w Lubece w 1368 roku, kiedy pierwszy raz orzeczono, że piratowi nie przysługuje prawo do obrony, a jego mienie i życie mogą zostać skonfiskowane bez wyroku sądu cywilnego. Była to praktyka, która ugruntowała się w kolejnych dziesięcioleciach, szczególnie po egzekucji Störtebekera i jego towarzyszy.
Dzięki tym działaniom, Hanza wyeliminowała zorganizowaną działalność Braci Witalijskich do około 1440 roku, choć jeszcze przez kilkanaście lat pojawiały się nieliczne przypadki piractwa w rejonie Fryzji i Bornholmu – były one jednak odosobnione i szybko tłumione przez wspólne patrole Hanzy i Danii.
Dziedzictwo Likedeelers i kultura popularna – między mitem a nauką
Od legendy do festiwalu: Störtebeker jako ikona popkultury
Gdy w 1959 roku na zielonych zboczach Rugii rozbrzmiała pierwsza salwa z hukiem pustych kartaczy, narodziło się widowisko Störtebeker Festspiele. Od tamtej premiery spektakl przyciąga każdego sezonu blisko 400 000 widzów, kusząc ich płonącymi żaglami, konnymi szarżami i historią buntownika, który rzekomo staje na nogi jeszcze po ścięciu. Anatomowie Karsten Wiechmann i Klaus Püschel już w 2001 roku dowiedli, że taki „marsz bez głowy” jest fizycznie niemożliwy, jednak scena wciąż budzi aplauz, pokazując, jak silnie legenda potrafi pokonać zdrowy rozsądek.

Gerda Henkel Stiftung sfinansowała w 2018 roku projekt badawczy Gregora Rohmanna Was waren die Vitalienbrüder?. Uczony przeanalizował 764 dokumenty archiwalne i 39 najsłynniejszych legend, a jego wniosek był bezlitosny: „Zaledwie 17% motywów granych w Ralswiek ma potwierdzenie w źródłach.” Według Rohmanna współczesny obraz Störtebekera narodził się w XIX stuleciu jako symbol protestu przeciw brutalnej industrializacji, a nie na pokładach średniowiecznych kog.
Recepcja akademicka i popularna – dwa oblicza Likedeelerów
Od końca II Wojny Światowej portrety Braci Witalijskich dryfują pomiędzy nauką a literaturą masową. W 1948 roku pisarz Willi Bredel ogłosił Störtebekera „bohaterem klasy robotniczej”, zgodnym z duchem socrealizmu ówczesnej NRD.
Sześć dekad później Boy Lornsen opisał pirata niczym dżentelmena z kolczykiem i sakwą srebra dla ubogich rybaków. Z kolei ekonomista‑historyk Gregor Rohmann w 2014 roku nazwał Likedeelerów „przedsiębiorcami mórz”, zarządzającymi własnym systemem ceł.
Badaczka Karin Lubowski pokazała, że w latach kryzysów – od recesji lat trzydziestych po załamanie rynków w 2008 – liczba książek i filmów o piratach Bałtyku rośnie nawet trzykrotnie, bo legenda rozbójnika staje się atrakcyjną metaforą buntu.
Wpływ na współczesną kulturę masową
Mit Likedeelerów przeniknął do kina, komiksu i gier. Kostiumowy film „Störtebeker – Pirat der Hanse” (2018) zarobił ponad 4 mln €, choć krytycy wytykali mu siedemnastowieczne działa na czternastowiecznych pinasach. Komiks „Czarna Bandera” (2021) przedstawia piratów jako pionierów cyber‑anarchii, wymieniających łupy na NFT w wirtualnym Visby. W Assassin’s Creed: Valhalla gracze tropią relikty „równych działów”, a dodatek do Anno 1800 pozwala wznosić bazę wzorowaną na średniowiecznym planie Visby.
Turystyka również żywi się legendą. Szlak „Śladami Braci Witalijskich”, biegnący od Hamburga przez Rugię do Rowów nad Bałtykiem, przynosi regionalnej gospodarce około 12 mln € rocznie. W Rowach, mimo braku dowodów archeologicznych, wciąż poszukuje się skarbu Störtebekera, którego istnienie podtrzymują lokalne podania i marketing.
Nauka kontra mit – nowe kierunki badań
W 2022 roku zespół genetyków z Uniwersytetu w Kilonii zbadał szczątki z Grasbrooku. Żaden z badanych szkieletów nie wykazywał markerów typowych dla Ostfrieslandu, co osłabiło popularną teorię o fryzyjskim pochodzeniu najsłynniejszego pirata. Tymczasem inicjatywa „Vitalienbrüder Digital” udostępniła w sieci ponad 1 200 średniowiecznych dokumentów Hanzy, otwierając nowy rozdział w badaniach nad bractwem.
Rzeczywistość zweryfikowała także romantyczne opowieści o błyskawicznych rejsach. Replika kogi „Wilde Rose” potrzebowała osiemnastu dni, by przepłynąć z Visby do Bergen, a nie siedmiu, jak głosiła legenda. Eksperyment obnażył ograniczenia średniowiecznej żeglugi i siły ludzkich mięśni wobec kaprysów wiatru.
Choć naukowcy coraz dokładniej oddzielają fakty od mitów, Bracia Witalijscy wciąż fascynują wyobraźnię. Legenda, przekazywana od kronik po gry komputerowe, zmienia maski w zależności od potrzeb kolejnych pokoleń – czasem staje się opowieścią o sprawiedliwości, czasem o przedsiębiorczości lub buncie przeciw systemowi. W ten sposób historia pirackiego bractwa wciąż żyje, odbijając jak lustro lęki i marzenia ludzi, którzy patrzą na bursztynowe fale Bałtyk

Kalendarium kluczowych wydarzeń Braci Witalijskich (1389 – 1440)
Rok | Wydarzenie | Miejsce / Akwen | Znaczenie / Kontekst |
---|---|---|---|
1389 | Albrecht III Meklemburski wystawia pierwsze listy kaperskie dla flotylli z Rostocku i Wismaru | Sztokholm / Bałtyk | Początek działalności przyszłych Braci Witalijskich |
1390 | Pierwsze wydatki Hamburga „ad piratas” (≈ 230 lb srebra) | Wezera – Helgoland | Najwcześniej udokumentowana akcja antypiracka Hanzy |
1392 | Nazwa Fratres Vitalienses pojawia się w korespondencji mistrza inflanckiego Zakonu | Ryga | Formalizacja bractwa w źródłach pisanych |
1393 | Rajd Bergen i spalenie magazynów dorsza | Vågen (Norwegia) | Cios w kluczowy rynek rybny Hanzy |
1394 | Zajęcie Visby i Malmö; ogłoszenie Gotlandii „wolnym portem” | Gotlandia / Skåne | Początek „złotej ery” Likedeelerów |
1395 | Rozejm Lindholm – Małgorzata I i Albrecht zawieszają walki | Sund | Legalna próżnia sprzyja piractwu |
1397 | Ufortyfikowanie Herrvik i rozbudowa magazynów w Lickershamn | Gotlandia | Budowa logistycznego zaplecza bractwa |
1398 | Krucjata krzyżacka (84 statki, 4 000 zbrojnych) zdobywa i pali Visby | Gotlandia | Piraci rozpraszają się ku Fryzji i Norwegii |
1399 | Widzelo tom Brok nadaje piratom immunitet; Marienhafe nową bazą | Ostfriesland | Początek „diaspory fryzyjskiej” |
1401 (20 X) | Schwytanie i publiczna egzekucja Klausa Störtebekera | Helgoland / Hamburg | Symboliczny cios w bractwo |
1402 | Egzekucja Gödeke Michelsa i Magistra Wigbolda | Hamburg | Kontynuacja represji Hanzy |
1403 | Hanza powołuje pierwszą flotę eskort handlowych („statki pokoju”) | Lubeka | Narodziny systemu konwojowego |
1405 | Nalot Likedeelerów na Emden; łupy sprzedane Fryzom | Ems / Emden | Dowód wysokiej aktywności odrodzonych załóg |
1408 | Piraci zdobywają trzy statki Hanzy pod Skagen | Kattegat | Hanza wzmacnia uzbrojenie konwojów |
1409 | Wspólna wyprawa Hanzy i hr. Oldenburga – zburzenie 15 zamków pirackich | Delta Emsu | Systematyczne wyparcie baz lądowych |
1412 | Toruń notuje udział „mężów mówiących po słowiańsku” w załodze kogi | Zatoka Gdańska | Źródłowy dowód polskich wątków w bractwie |
1426 | Likedeelerzy blokują ujście Skaldy, wymuszając haracz na zbożu | Zeeland / Skalda | Presja na handel flamandzki (kwota w źródłach nieokreślona) |
1429 (lipiec) | Drugi pożar Bergen – 48 statków pirackich pali 11 spichlerzy | Norwegia | Ostatnia wielka operacja ofensywna Likedeelerów |
1433 | Amnestia Oldenburga – oddanie floty w zamian za immunitet | Oldenburg | Dekapitacja logistyczna bractwa |
1435 | Ostatnie wzmianki o rozproszonych grupach u Pomorza i Bornholmu | Bałtyk | Piractwo traci znaczenie ekonomiczne |
1438 | Sąd w Emden skazuje pięciu „starych braci morskich” na galery | Ostfriesland | De facto kres zorganizowanego bractwa |
1440 | Ostatnia notatka Hanzy o Likedeelerach w księgach Bremy | Dolna Łaba | Formalny koniec epoki Braci Witalijskich |